czwartek, 20 lutego 2014

Majorka Północy

Zagadka: jak nazywa się mała wyspa na Bałtyku, znana z przyjaznego, niemal śródziemnomorskiego klimatu i pięknych krajobrazów?


Oczywiście jest to Bornholm – należąca do Danii wyspa, leżąca w południowo-zachodniej części Morza Bałtyckiego. To bardzo ciekawe i stosunkowo mało znane w Polsce miejsce. Mimo, że odległość ze Świnoujścia na Bornholm to tylko 140 km. A niewątpliwie wyspa jest warta zainteresowania. Latem rosną tam figi, morele i malwy i niemal bez przerwy świeci słońce, podobnie jak w kurortach na południu Europy. Do tego piaszczyste rozległe plaże, z pięknym białym piaskiem, który wspaniale kontrastuje z turkusowa wodą morza, które znajdziemy na południu. Zwolennicy dzikich ostępów i klifów ostro wcinających się w morze będą zachwyceni północna częścią wyspy.



- Na Bornoholmie byłem już trzy razy wynajmując dom za pośrednictwem Novasol – powiedział nam pan  Krzysztof Jabłoński z Krakowa. Na tej wyspie zwanej Majorką Północy jest wszystko to, co ja i moja rodzina lubimy najbardziej. Cisza, spokój, słońce, piękne plaże i brak tłumów turystów, którzy zapełniają plaże południowej Europy. Tym bardziej, gdy się wynajmie dom zaszyty wśród wydm, z którego nie widać sąsiadów, poczucie odosobnienia się wzmacnia. My wynajmujemy domy w różnych częściach wyspy, raz na południu przy plaży w Dueodde, a raz na północy w pobliżu Gudhjem i Svaneke – ta sama wyspa, a jak różne miejsca. Co do spędzania czasu, to też każdy znajdzie coś dla siebie. Moja żona uwielbia plażować, ja wytrzymam w ten sposób góra dwa dni, więc wsiadamy na rowery i objeżdżamy wyspę, czasem żona zostaje sama na słońcu, a my z synem jedziemy na męskie wycieczki rowerowe. Uwielbiamy twierdzę Hammershus położoną na północy – podsumowuje Krzysztof Jabłoński.

Rowery, zabytki i śledzie

Wyspa jest dość kameralna, bo jej obwód wynosi zaledwie 140 km. Populacja mieszkańców wyspy wynosi tylko 40 000 osób, które zajmują się głównie rolnictwem, rybołówstwem i turystyką. Bornholm posiada doskonale rozwiniętą infrastrukturę rowerową, należącą do najlepszych w Europie. Warto poznać tutejsze zabytki składające się na niezwykle bogatą historię tej maleńkiej wyspy:

  • fortecę biskupa w Hammershus,
  • największe ruiny obronne w Europie Płn.,
  • najstarszy czynny teatr duński,
  • muzeum Bornholmu – jedno z najstarszych muzeów w Danii opowiadające 10 000 lat historii tego miejsca. 
Należy również pobudzić zmysł smaku, kosztując miejscowe rarytasy. Kulinarną wizytówką jest jedyny w swoim rodzaju wędzony śledź „Bornholmer”.
Wędzarnia ryb
Bornholm to miejsce dla ludzi rozsmakowanych w pięknie natury, ceniących sobie komfortowy aktywny wypoczynek i zainteresowanych bogatą historią.
Bornholm wielu z nas kojarzy z rowerami i słusznie, to forma aktywności dla każdego, na wyspie jest mnóstwo tras rowerowych, ścieżek z dala od ruchu ulicznego wiodących wzdłuż wybrzeża.

Polecana trasa rowerowa na Bornholmie: Gudhjem  Svaneke – Allinge-Sandvig  - Rønne- Hasle  



1. Startujemy w Gudhjem, zwanym skandynawskim Capri. To miasto ukochane przez artystów, którzy uwielbiają tutejsze krajobrazy, wielu malarzy uwieczniły je na swoich płótnach. Miasto liczy tylko 900 stałych mieszkańców, jest wspaniale usytuowane na wzgórzu i blisko stąd do małego archipelagu Ertholmene, na który zdecydowanie warto się wybrać. Tamtejsi mieszkańcy (łącznie 100 osób na dwóch małych wysepkach)  znają tylko jednoślady jako środek lokomocji, bo… tam nie ma asfaltowych dróg. Leży tylko 18 km od Svaneke i Gudhjem. Ciekawostką w Gudhjem jest największy młyn wiatrowy na wyspie i jeden z największych w Danii, Gudhjem Mølle, zbudowany przez Holendrów.

2. Z Gudhjem udajemy się na północ do Allinge-Sandvig. To tam właśnie rośnie najwięcej malw i fig, a potężne granitowe skały osuwają się wprost do Bałtyku tworząc niepowtarzalny pejzaż.

Jest to też najbardziej zamożna część wyspy, z luksusowymi pensjonatami i hotelami. Ale największą atrakcją – szczególnie dla fanów historii i zamków będzie Hammershus – w średniowieczu jedna z najpotężniejszych twierdz północnej Europy, zbudowana w XIII na niedostępnych zboczach masywu Hammeren.

3. Nie można pominąć Rønne, czyli stolicy wyspy, tutaj przejazd trzeba zaplanować nie wzdłuż brzegu, tylko przez środek wyspy, żeby zdążyć wrócić do bazy. Rønne to stolica wyspy, mieszka tu 1/3 wszystkich mieszkańców Bornholmu (15 tys. osób), jest centrum administracyjnym wyspy ale też miasteczkiem o pięknej architekturze. Średniowieczny fragment miasta koło kościoła św. Mikołaja, wąskie brukowane uliczki, chałupy z pruskiego muru, małe, pomalowane na żółto, biało lub czerwono kamieniczki, mnóstwo kawiarenek, restauracji, wszechobecne kwietniki – robią bardzo miłe wrażenie. 

4. Hasle – położone na zachodnim wybrzeżu niespełna 2000-czne miasteczko, jest jedną z najstarszych osad na wyspie, po raz pierwszy jego nazwa została wymieniona w 1149 roku jako miejsce targowych spotkań kupców. Obecnie jedną z największych jego atrakcji są wędzarnie ryb. Wędzony śledź – pycha! A koło starego cmentarza znajdziemy kamień runiczny, jeden z wielu jakie można zobaczyć na Bornholmie. Tuż po wyjechaniu z miasta, wracając na trasę rowerową miniemy kilkanaście olbrzymich elektrowni wiatrowych, które jakoś dobrze wpisują się w ten krajobraz, mimo swoich imponujących rozmiarów.

Gdzie zamieszkać?

NOVASOL posiada bogatą ofertę domów wakacyjnych na Bornholmie. Polecamy np.:

Luksusowy dom dla 6 osób, położony 400m od brzegu morza, w południowej części wyspy (miejscowość Sommerodde).






Niedrogi domek letniskowy w otoczeniu imponującej, bornholmskiej przyrody. Ceny na poziomie 1 500 zł/6 osób/tydzień, co daje nie całe 36(!)zł za dzień, na osobę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz